• MargaretMitchell

Polscy emigranci - zadowoleni choć zdegradowani

 Image
Młoda emigracja jest zadowolona ze statusu materialnego, choć zdegradowana zawodowo, tęskni za polskimi markami, korzysta z polskich mediów i nie wie czy powróci do kraju, wynika z badania przeprowadzonego przez ARC Rynek i Opinia, Polskie Badania Internetu oraz dom mediowy Starcom.

Instytut ARC Rynek i Opinia, Polskie Badania Internetu i dom mediowy Starcom, zaprezentowali główne wnioski płynące z największego badania internetowego polskiej emigracji w Europie, przeprowadzonego we wrześniu br. na grupie ponad 15 tys. osób mieszkających w 15 krajach.

Awans materialny, degradacja zawodowa

Ponad połowa badanych (54 proc.) wyjechała z Polski po akcesji naszego kraju do Unii Europejskiej. Trzon tej grupy stanowią osoby w wieku 15-34 lata. Badanie potwierdziło, że gros tzw. młodej emigracji czyli osób, które wyjechały z Polski na przestrzeni ostatnich 5 lat, to ludzie dobrze wykształceni, a tylko 8 proc. z nich deklaruje ukończenie jedynie szkoły podstawowej lub zawodowej. Połowa respondentów przed wyjazdem albo nie miała stałej pracy, albo pracowała dorywczo, albo się uczyła. Zdecydowanie częściej niż przed wyjazdem badanym udaje się znaleźć stałą pracę, co wiąże się również z radykalną poprawą statusu materialnego. Ponad 70 proc. osób, które przebywają na emigracji do 5 lat deklaruje, że „starcza im na wszystkie potrzeby” bądź postrzega siebie jako osoby "zamożne”. Poprawa sytuacji materialnej odbyła się kosztem degradacji zawodowej po wyjeździe z Polski. Wśród respondentów, którzy mieszkają za granicą do 5 lat, udział osób wykonujących pracę fizyczną niewymagającą kwalifikacji wynosi 29 proc. podczas gdy przed wyjazdem było to 12 proc. Zmniejsza się udział osób pracujących umysłowo, wykwalifikowanych specjalistów, oraz zajmujących kierownicze i dyrektorskie stanowiska.

Badanie pokazało wyraźne różnice między „młodą” i „starą” emigracją pod względem ewentualnych planów powrotu do kraju. Emigranci mieszkający w Wielkiej Brytanii, Norwegii i Irlandii rzadziej deklarują zdecydowany zamiar pozostania za granicą na stałe niż osoby, które osiadły w Szwecji, Szwajcarii, Czechach czy Austrii.

Emigranci na zakupach


Emigrantom brakuje tradycyjnych polskich produktów, a w tej grupie wymieniane są przede wszystkim wędliny, kiełbasy, chleb, kiszone ogórki, kapusta i nabiał, ale również piwo, przyprawy i słodycze. 27 proc. respondentów odpowiedziało, że nie brakuje im żadnego polskiego produktu. Wśród marek , których na emigracji brakuje najbardziej badani wymienili m.in.: Żywiec, Tyskie i Lech, Kamis, Vegeta, Kucharek, Wedel, Tymbark, Hortex, Kubuś, Żubrówka, Sobieski, Łowicz, Kotlin i Krakus, Winiary.

Z badania wynika także, iż emigranci zarabiają kilkakrotnie więcej niż w Polsce i zdecydowanie chętniej niż Polacy w kraju oszczędzają zarobione pieniądze. Na tym wymiarze zarysował się również podział na „młodą” i „starą” emigrację. Ludzie, który zamieszkali w Norwegii, Irlandii, Holandii czy Wielkiej Brytanii częściej odkładają pieniądze niż emigranci w Niemczech czy we Włoszech. Jako cel oszczędności respondenci wymieniali przede wszystkim inwestycje, w tym zwłaszcza kupno nieruchomości w kraju lub za granicą, pomnażanie kapitału, edukację własną lub dzieci, ochronę emerytalną lub otwarcie własnej firmy. Wielu oszczędzających zwłaszcza spośród „młodych” emigrantów przekazuje pieniądze do Polski często pomijając przy tym instytucje finansowe.

Media na emigracji

Najwięcej polskojęzycznych mediów wydawanych jest w Wielkiej Brytanii i Irlandii. „Najmocniejszym” polskim medium wydawanym za granicą jest prasa, zarówno pod względem liczby dostępnych tytułów jak i zasięgu. Oprócz prasy na emigracji powstają lokalne stacje radiowe nadające w sieci (np.: PRL24 i polskastacja.pl) oraz strony internetowe (np.: londynek.net, polskidublin.com). Brakuje jedynie polskich stacji telewizyjnych produkowanych w ośrodkach emigracji. Okazuje się jednak, że emigranci masowo korzystają z mediów produkowanych w kraju, w tym oprócz prasy i radia odbieranego za pośrednictwem internetu, także z telewizji. 44 proc. respondentów zadeklarowało oglądanie polskiej telewizji, przede wszystkim za pośrednictwem platform cyfrowych przywożonych z Polski. Dla reklamodawców w Polsce oznacza to możliwość dotarcia do emigracji za pośrednictwem mediów „krajowych”.

Badanie przeprowadzono między 17-30 września br., z wykorzystaniem ankiet w internecie, na grupie 15 540 osób, które zadeklarowały, że mieszkają za granicą dłużej niż dwa miesiące.

źródło: wp.pl 

  • Kliknięć: 30520
0
0
0
s2sdefault