Dzisiejszego wieczora na duńskich stołach pojawią się pieczone kaczki lub gęsi z ziemniakami, sosem oraz czerwoną kapusta. Wszystko ponieważ Duńczycy będą dzisiaj świętować Mortensaften.
Dzisiejszego wieczora na duńskich stołach pojawią się pieczone kaczki lub gęsi z ziemniakami, sosem oraz czerwoną kapusta. Wszystko ponieważ Duńczycy będą dzisiaj świętować Mortensaften. Mało kto jednak wie dlaczego to właśnie gęsi i kaczki są daniem głównym tego wieczora. Początek tej tradycji sięga lat 336-397 n.e W tych to czasach żył pewien młodzieniec o imieniu Martin (duńskie Morten), który w wieku20 lat został mnichem. Prześladowany w swojej ojczyźnie, a następnie wywieziony do Galji, młodzieniec osiadł w klasztorze w Portiers. Martin był bardzo cichy i pobożny, dlatego szybko zyskał reputację dobrego i świętego człowieka. Ludzie mieli o nim tak dobre zdanie, iż chcieli aby stał się on ich biskupem, na co sam Martin nie miał ochoty. Aby tego uniknąć chłopak schował się przed ludźmi w zagrodzie dla gęsi. Zwierzętom się to nie spodobało i zaczęły głośno hałasować, wydając w ten sposób kryjówkę chłopaka. Odnaleziony Martin został zmuszony do objęcia urzędu biskupa miasta.
Dalsza część historii tłumaczy dlaczego w Mortensaften duńczycy jedzą gęsi i kaczki. Otóż kiedy Martin został biskupem, nakazał mieszkańcom, aby raz w roku ubijali przynajmniej jedną ze swych gęsi i potem ją zjadali. Wszystko miało się odbywać w dniu kiedy to zwierzęta wydały jego kryjówkę. W ten sposób chłopak zemścił się na gęsiach za zdradę. Ponieważ w tamtych czasach gęsi były bardzo drogie, zaczęto również ubijać inny drób. Biskup Martin (Morten) zmarł 11 listopada, a dzień ten nazywany jest Mortensdag. Natomiast wieczór poprzedzający jego śmierć to właśnie Mortensaften. Ciekawostka: W Danii imiona Martin i Morten są bardzo popularne. W roku 2013 było 37.225 osób o imieniu Martin i 34.362 osób o imieniu Morten.
Udanego Mortensaften i smacznej gąski.
http://www.poloniainfo.dk/artykuly/11-rozne/287-mortensaften